Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.          AKCEPTUJĘ

Członkowie Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu obradowali 22 marca br. – w Światowym Dniu Wody –na temat gospodarki wodami w dorzeczu rzek: Białej, Białej Przemszy, Sztoły i Baby.

Senatorowie zapoznali się z sytuacją, jaka ma miejsce w związku z likwidacją Kopalni „Olkusz-Pomorzany”, z zagrożeniami dla środowiska i innymi skutkami tej likwidacji.

Na wniosek senator Beaty Małeckiej-Libery komisja zdecydowała o ogłoszeniu przerwy w posiedzeniu i zarekomendowała powołanie międzyresortowego zespołu ekspertów, który zająłby się przygotowaniem konkretnych propozycji działań mających na celu zahamowanie dewastacji środowiska spowodowanej przez likwidację Kopalni „Olkusz-Pomorzany”.

Dyrektor naczelny Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” SA Bogusław Ochab powiedział, że największym problemem, jeśli chodzi o wpływ likwidacji kopalni, był gigantyczny dopływ wody do kopalni, na poziomie 230, a nawet 300 m3 wody na minutę. Spowodowało to powstanie dużego leja depresji, o powierzchni ok. 300 km2, co doprowadziło do osuszenia dużego terenu w dorzeczu rzek: Białej, Białej Przemszy, Sztoły i Baby. Rzeki Biała Przemsza i Baba wyschły 50 lat temu. Woda z kopalni odprowadzana była betonowymi kanałami do rzek Białej, Białej Przemszy i Sztoły. Likwidacja kopalni oznacza zaprzestanie pompowania wody do tych rzek, a w konsekwencji – zmniejszenie przepływu rzek Białej, Białej Przemszy i Sztoły.

Prof. Mariusz Czop, hydrogeolog z AGH im. St. Staszica w Krakowie, opowiadając o niekorzystnych skutkach likwidacji Kopalni „Olkusz-Pomorzany”, zwrócił uwagę na problem zubożenia zasobów wody i jej zanieczyszczenia na setki lat w związku z działalnością górniczą. Lej depresyjny kopalni „Olkusz” obniżył zwierciadło wody o 150 m i doprowadził do wysuszenia początkowego odcinka rzeki Białej Przemszy w rejonie Olbromia i przeobrażenia całej zlewni tej rzeki. Według szacunków hydrogeologicznych odbudowa tych zasobów wodnych potrwa ok. 40–60 lat. Prof. Czop przypomniał, że według szacunków WHO Polska należy do krajów zagrożonych niedoborem wody, bo zasoby wodne są w Polsce bardzo małe, są też obszary deficytowe – Karpaty, Sudety, region świętokrzyski, a także Górny Śląsk, Zagłębie Dąbrowskie i Małopolska.

Dyrektor Departamentu Żeglugi Śródlądowej w Ministerstwie Infrastruktury Małgorzata Bogucka-Szymalska zwróciła uwagę na to, że działania związane z zamknięciem Kopalni „Olkusz-Pomorzany” powinny być skoncentrowane na przywróceniu wcześniej panujących warunków naturalnych. Dyrektor Bogucka-Szymalska przyznała, że obecne odwadnianie kopalni powoduje bardzo duże zanieczyszczenie wód powierzchniowych, które stanowią główne źródło zaopatrzenia w wodę ludności. Kluczowa jest zatem kwestia prowadzenia monitoringu wód na tym obszarze.