Marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki wziął udział w obchodach 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau. W uroczystościach uczestniczyli ocaleni z obozu, delegacje ponad 60 państw – w tym prezydenci Polski, Izraela, Niemiec, Ukrainy, Litwy i Słowacji oraz belgijska para królewska, szefowie parlamentów i rządów.
Zebrani wysłuchali między innymi świadectw ocalonych. „Nie bądźcie obojętni, bo nawet się nie obejrzycie, jak na was, na waszych potomków, jakiś Auschwitz nagle spadnie z nieba” - mówił w były więzień obozu Auschwitz-Birkenau Marian Turski . "Nie bądźcie obojętni - kontynuował Turski - kiedy jakakolwiek władza narusza przyjęte umowy społeczne, już istniejące, bądźcie wierni przykazaniu. Jedenaste przykazanie: nie bądź obojętny” – apelował. „Gdzie żeście wy wszyscy byli, gdzie był świat, który widział i słyszał i nic nie robił, żeby ocalić tyle tysięcy ludzi” – mówiła była więźniarka obozu, Batszewa Dagan.
Głos zabrali także prezydent Andrzej Duda oraz dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau, Piotr Cywiński.
Uroczystościom towarzyszyły modlitwy ekumeniczne oraz złożenie zniczy przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu.
Niemiecki nazistowski obóz zagłady w Auschwitz w ciągu niemal pięciu lat istnienia pochłonął ok. 1,1 mln ofiar z blisko 1,3 mln wszystkich więźniów. Około 90 proc. z nich stanowili Żydzi pochodzący z całej Europy, w tym ok. 300 tys. obywateli polskich. Zamordowano również co najmniej 70 tys. Polaków, 20 tys. Romów, 15 tys. jeńców sowieckich oraz 10–15 tys. więźniów innych narodowości.
27 stycznia przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu